Dla kobiet, które chcą uwolnić się od wiecznego analizowania, wyjaśniania i udawania, że wszystko jest okej.
Zacznij widzieć jasno, zanim emocjonalny chaos zniszczy Cię od środka..
Dlaczego Rozmowa?
Bo czasem wystarczy jedno spotkanie, żebyś przestała wątpić w to co czujesz i zobaczyła sytuację wyraźnie – jak nigdy wcześniej.
Nie oferuję Ci cudownych recept. Nie będę mówić Ci co masz robić.
Ta rozmowa to moment w którym wreszcie przestaniesz cenzurować siebie.
Nie musisz być gotowa na rozstanie. Nie musisz wiedzieć co dalej.
Musisz tylko być gotowa, przestać błądzić w emocjonalnej mgle.
Podczas tej rozmowy:
– zrozumiesz dlaczego czujesz to co czujesz
– nazwiemy mechanizmy, które sprawiają, że ciągle szukasz winy w sobie
– dostaniesz konkretną perspektywę: co naprawdę dzieje się w Twojej relacji i co możesz z tym zrobić
To nie będzie rozmowa typu „opowiedz mi wszystko od początku”.
To będzie konkretny, spokojny proces – po którym wiele kobiet mówi „Po raz pierwszy od miesięcy poczułam ulgę. Nie jestem szalona. To ma sens”
ROZMOWA JEST BEZPŁATNA I DO NICZEGO NIE ZOOBOWIĄZUJE.
Dlaczego?
Bo wiem, że kiedy wspólnie przeanalizujemy Twoją sytuację i pokażę Ci jasne rozwiązania, większość kobiet sama zaczyna zadawać pytania o dalszą współpracę. A około 30% zostaje moimi klientkami.
Kiedy wiele lat temu byłam we właśnie takiej sytuacji, wiem, że taka rozmowa, była dokładnie tym czego potrzebowałam, ale najważniejsze – ta rozmowa jest dla Ciebie.
Bez zobowiązań. Bez ocen.
Z intencją: żebyś odzyskała siebie – nie za rok. Tylko teraz.
Dla Kogo Jest Ta Rozmowa?
Ta rozmowa, jest dla kobiet, które czują się coraz bardziej obce we własnej relacji – chociaż z zewnątrz wszystko wygląda dobrze.
Dla tych, które zaczynają wątpić w swoje emocje, zastanawiają się czy nie przesadzają, a jednocześnie wiedzą, że coś tu po prostu nie gra.
Dla kobiet, które:
– chcą zrozumieć co naprawdę dzieje się w ich związku – bez kolejnej fali poczucia winy
– mają dość analizowania każdej rozmowy i szukania problemu w sobie
– pragną poczuć wewnętrzną jasność i spokój, zanim zrobią krok, którego będą żałować.
– są gotowe przestać naprawiać coś co być może… wcale nie jest do naprawy
– chcą wrócić do siebie, a nie tylko „poprawić relację”
Nie musisz:
– udowadniać, że jesteś wystarczająca
– brać całej winy na siebie
– tłumić emocji, żeby „nie robić dramy”
I – przede wszystkim – nie musisz być gotowa na rozstanie.
Musisz być gotowa, żeby przestać żyć w chaosie, który zabiera Cię kawałek po kawałku.
Umów się na rozmowę
Ta rozmowa może być pierwszym momentem, w którym wszystko zacznie sie układać w jedną całość.
Krok 1
Wybierz z kalendarza termin i odpowiedz na pytania. To krótkie proste pytania, które pozwolą mi lepiej zrozumieć Twoją sytuację. Nie oceniasz się, po prostu mówisz prawdę.
Krok 2
Skontaktuję się z Tobą byśmy mogły przyjrzeć się bliżej temu, co Cię naprawdę boli. Bez terapii. Bez przerzucania winy. Sama prawda - spokojnie krok po kroku.
Krok 3
Zobaczysz swoją sytuację z nowej perspektywy. I wreszcie poczujesz "to nie ze mną jest coś nie tak." Otrzymasz klarowną wizję tego, co dalej - bez presji, bez przymusu.
O Mnie
Nie przyszłam tutaj z idealnym życiorysem. Przyszłam z doświadczeniem, które boli – i które przekształciłam w coś, co dziś pomaga innym kobietom odzyskać siebie.
Specjalizuję się w pracy z kobietami uwikłanymi w zależności – emocjonalne, energetyczne, relacyjne.
Na co dzień pomagam kobietom, które czują się wypalone, zagubione, zmęczone walką o zrozumienie, miłość i spokój. Kobietom, które są w relacjach, gdzie coraz trudniej odróżnić miłość od manipulacji.
Dzięki pracy ze mną, moje klientki odnajdują wolność. równowagę i odzyskują siebie.
Ale nie robię tego „z książki”. Pomagam w obszarach, które kiedyś były moimi największymi wyzwaniami. Dlatego wiem jak to boli. I dlatego potrafię tak dobrze poczuć, co przeżywasz.
Wiem jak wygląda codzienność, kiedy każda emocja jest analizowana, a każdy krok podważany.
Wiem też, jak wygląda życie po drugiej stronie – i jak bardzo warto po nie sięgnąć.
Głęboko wierzę, że jesteśmy tutaj po to żeby być zdrowe, spełnione i spokojne – naprawdę, nie tylko „na pokaz”.
Prywatnie jestem mamą. I kobietą, która z roku na rok coraz bardziej siebie lubi. Kocham kontakt z naturą, spacery po lesie i ciszę, w której wszystko staje się jasne.
Wierzę w to co robię – bo widziałam, jak wiele można zmienić, kiedy przestajesz udawać, że wszystko jest w porządku. I masz obok siebie kogoś, kto Cię nie ocenia – tylko rozumie.